Opisać w kilku słowach ślub Magdy i Łukasza? Po prostu niemożliwe. W związku z tym, że jest późno, a ja czuje się wymięty i padnięty, zrobię to w innym czasie (na pewno wrzucę również jakieś reporterskie hot szoty :) Póki co, za zajawkę niech posłuży kilka plenerowych ujęć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz