Ponieważ przed chwilą otrzymałem płytkę ze zdjęciami Artura, Sławka i Andrzeja -
voila!
Artur bardzo chciał mieć pamiątkę z Włoch :)))
The Semps :)
Akcja "Leć-orle-leć"
poniedziałek, 18 stycznia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
skip to main |
skip to sidebar
b l o g
O mnie
Kontakt
Obserwatorzy
Etykiety
- bekstejdżowo (8)
- Berlin (1)
- elementy bieli (31)
- foto-myśli (9)
- inne (14)
- Majka (6)
- muzycznie (17)
- plener (4)
- podróże (3)
- prezentacja (3)
- przyrodniczo (6)
- reportaż (2)
- sesja ciążowa (2)
- sesja narzeczeńska (1)
- sesja rodzinna (4)
- sesje indoor (8)
- sesje outdoor (12)
- sprzętowo (11)
- Toskania (3)
Archiwum bloga
-
▼
2010
(42)
- ► października (1)
3 komentarze:
ale przystojniak z Ciebie...biziaki.karola
No Panie! To żeście się zabawili w tej, jak jej tam, Toskania? A nie lepiej w Chwarszczanach? Pozdrawiam kochanka mojego chłopaka.MZ
Bracie Marcinie! Cała ta Toskania blednie przy chwarszczańskim gnojowisku (o postindustrialnym skansenie brata Józefa nie wspomnę) Cóż, jak się nie ma co się lubi... :( Pozdrawiam!
Prześlij komentarz